WIADOMOŚCI

Uszkodzone skrzydło przyczyniło się do problemów Strolla w Turcji
Uszkodzone skrzydło przyczyniło się do problemów Strolla w Turcji
Zespół Racing Point po wyścigu dopatrzył się uszkodzenia przedniego skrzydła w bolidzie Lance'a Strolla, czym tłumaczy nagły spadek osiągów jego bolidu podczas GP Turcji.
baner_rbr_v3.jpg

Kanadyjczyk po sięgnięciu po pierwsze pole position w karierze, pewnie wystartował, utrzymując swoją pozycję i w pierwszej fazie wyścigu, budując sobie 10-sekundową przewagę nad kolegą z zespołu, Sergio Perezem.

Podczas jazdy na oponach przejściowych stracił jednak całą wypracowaną przewagę, a ekipa ściągnęła go do boksu po kolejny komplet przejściowego ogumienia.

Spadek osiągów postępował jednak dalej, a kierowca, który przez dużą część wyścigu pewnie prowadził ostatecznie na metę wjechał na 9 miejscu.

Jako się okazuje powyścigowa inspekcja jego auta wykazała usterkę przedniego skrzydła, która nie była widoczna podczas pit stopu i która może tłumaczyć spadek siły dociskającej jaką zespół obserwował w jego aucie podczas wyścigu.

"Lance narzekał na słabe osiągi opon, dużą podsterowność i graining od 17 okrążenia wyścigu" pisała ekipa w oświadczeniu prasowym. "Zjazd po świeży komplet opon przejściowych na 36 okrążeniu nie rozwiązał problemu, a graining przybrał jeszcze na sile."

"Jedno z mocowań pod przednim skrzydłem poluzowało się i zablokowało się w sposób, który powodował dużą utratę siły dociskającej z przodu bolidu."

"Wynikiem utraty docisku był zwiększony graining na oponach. Podczas wyścigu potwierdziliśmy, że widzimy duży spadek siły dociskającej z przodu auta, ale przy braku widocznych uszkodzeń po zewnętrznej stornie przedniego skrzydła, w połączeniu z mało przyczepną nawierzchnią toru, ciężko było potwierdzić czy nasze dane były prawidłowe."

"Dopiero po wyścigu, gdy bolid powrócił do garażu odkryliśmy, że usterka uszkodziła i zablokowała od spodu przednie skrzydło."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
Malmedy19

16.11.2020 15:11

0

...przedsennego skrzydła... Ach ta automatyczna korekta.


avatar
Dawid26

16.11.2020 18:14

0

Szkoda bo do czasu zjazdu do boksu jechał dobrze i bez błędów.


avatar
ZS69

16.11.2020 21:17

0

szkoda ,mielibyśmy kolejnego zwyciężcę wyścigu F1


avatar
Orlo

16.11.2020 22:15

0

A co je uszkodziło? Zbyt gęste powietrze...


avatar
Frytek

17.11.2020 06:47

0

Hamilton i tak by go pewnie dopadł ale na podium zasłużył, szkoda


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu